... taki tytuł miał serial bardzo popularny w PRL - u. Dzisiaj jadąc nowo otwartym odcinkiem A 4 przypomniałem go sobie patrząc co dzieje się na odcinku Szarów - Brzesko. dałbym temu tytuł " daleko do Autostrady " Wszędzie robota, wszędzie praca wre a miedzy pracującymi miotają się komisje policyjne, odbiorcze,miejscowi notable i dyrektorzy. Odcinek jak każdy w Polsce nowo budowany, rodził się w bólach prawie że porodowych. Pogoda, strajki, porzucanie budowy, i wiele bankructw małych mniejszych i dużych. Na koniec po półrocznym opóźnieniu można z Krakowa pojechać do Tarnowa no właśnie można pojechać ale jednak nie autostradą. Bo od Szarowa do Tarnowa jednak to jest " autostradopodobny wrób" Po prostu Daleko do Autostrady !
Mimo że "Daleko do Autostrady" to jednak trzeba powiedzieć też " Bliżej niż dalej "
Szarów - Tarnów na A - 4 29.11.2012 r.
Mimo że "Daleko do Autostrady" to jednak trzeba powiedzieć też " Bliżej niż dalej "
Szarów - Tarnów na A - 4 29.11.2012 r.
Zaczęło się bardzo obiecująco. Nad A - 4 pojawiła się tęcza...
Nawet druty przy tęczy wyglądają pogodnie....
Później jeszcze bardziej optymistycznie... Pracownicy zdejmują niepotrzebne znaki drogowe..
No ale pózniej juz było znacznie gorzej ... jazda tylko do 12 ton...czyli Tiry na wieś...
... a na dodatek na horyzoncie pojawiły się Misie...jeszcze pusto ale chłopaki juz czujne...
... niestety taki widok jest najczęstszym na trasie do Tarnowa... czyli roboty, roboty, roboty...
... zeby jednak nie wpaśc w pesymizm to kilka ładniejszych obrazków z nowej drogi ... Tutaj nowa kładka...
... oczywiscie są i wiadukty...
...wszędzie, wszędzie ekrany jak w tunelu...
... ale przede wszystkim jest droga... na razie pusta ale za dwie godziny już tak nie będzie...
Pytanie : Dokad zmierza PAP ?
Odpowiedź : Jak budowa A - 4 Do celu !!!
A na zakończenie objazdu pojawiły się promienie optymizmu , Wreszcie jest...Niech sie nazywa Krakowianka...