wtorek, 30 grudnia 2014

Jasełka....

....u Malików. Co roku od pięciu pokoleń rodziny Malików o tej porze to czas jasełek.Od pradziadka Wincenta który pierwszy w rodzinie wybudował, zaraz po I wojnie światowej, szopkę krakowską wystawia się jasełka. Bo Szopka Krakowska w tamtych czasach nierozerwalnie była związana z przedstawieniem jasełek czyli historię narodzin Jezusa z wszelkimi przyległościami : Królem Herodem, Śmiercią, Diabłem , Trzema Królami, a także Góralami i Krakowiakami. Tekst powstawał w tamtych czasach wiec jest napisany językiem dość archaicznym, ale bardzo zrozumiałym dla wszystkich. Rodzina Malików ten tekst traktuje jak relikwie. Co roku bez żadnych poprawek przedstawiają je jak blisko 100 lat temu.
Dla mnie to kwintesencja naszej krakowskiej tradycji. Niewiele jest takich które tylko u nas można i ma sens pokazywać. Dlatego widząc tłumy dzieciaków w Krzysztoforach na przedstawieniu w dobie całego elektronicznego wykradania czasu, bardzo się cieszyłem. Może kiedyś im się znudzi ale w pamięci pozostanie na zawsze spotkanie z diabłem, królami i szopką Malików.

Jasełka rodziny Malików. Krzysztofory 28.10.2014













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz