poniedziałek, 15 lipca 2013

Takarazuka....

... na Ulicy 26 czyli Festiwalu teatrów Ulicznych. Przez cztery dni tłumy oglądały wieczorem spektakl taneczny Krakowskiego Teatru Tańca. Artystki przeniosły publiczność w niezwykła atmosferę szkoły dla tancerek w Japonii. Bo Takarazuka to miasto w Japonii , to również nazwa niezwykłej rewii istniejącej od 100 lat w tym mieście. Nazywa się Takarazuka, jak miasto. Jest obecnie najpopularniejsza rewią w Japonii. Tancerki  grają w niej role żeńskie i męskie. Do zespołu nie łatwo się dostać. Dziewczyny do występów przygotowują się w specjalnej szkole gdzie przez dwa lata uczą się tańca. Są podzielone na klasy gdzie uczą się roli mężczyzn jaki i kobiet. I o ile nauka roli kobiety w  roli mężczyzny wydaje się normalne w kinie czy teatrze o tyle nauka kobiety jak być kobietą jest niezwykle intrygująca. I właśnie te stosunki pomiędzy kobietą a kobietą jest kanwą spektaklu który przygotował choreograf zespołu Eryk Makchon. Spektakl nie jest łatwy w odbiorze. Ale tłumy które przez cztery dni okupowały Plac Szczepański jest dowodem ze był niezwykle interesujący. Premiera " Takarazuki "odbyła się w 2010 roku a w 212 spektakl otrzymał pierwszą nagrodę w Tyskich Spotkaniach teatralnych w 2012 roku.

" Takarazuka "  14.07.2013 r.


















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz