poniedziałek, 14 kwietnia 2014

Jezusek Palmowy...

... czyli zaczął się Wielki Tydzień. W Niedziele Palmowa palmy, osiołki i wjazdy do Jerozolimy. W całym kraju od Bałtyku aż po Tatry Drogi Krzyżowe, Mistera, Pasje.
Ja po kilku latach nieobecności w Niedziele Palmowa wybrałem się do Tokarni gdzie od wieków kultywuje się " chodzenie " z "Jezuskiem Palmowym " Zwyczaj chodzenia z figurą Chrystusa na osiołku ciągniętego na wózku sięga aż X - XI wieku. W XVIII kościół zabronił tego zwyczaju ale w wielu miejscowościach w Europe zwyczaj przetrwał. W Polsce do dzisiaj chodzi się z " Jezuskiem Palmowym " w Tokarni, w Szydłowcu zwyczaj jest odnawiany. Pierwowzory figur zarówno ten z Szydłowca jaki z Tokarni znajdują się juz w muzeach. W Tokarni " chodzi " nowy na nowym wózku.  Niestety w Tokarni od kilku lat wielkie zmiany. Wybudowano nowy murowany kościół, stary drewniany zabytek przeniesiono do skansenu w Zubrzycy. Wraz ze zmianami uleciała tez atmosfera. Chodzenie z figura dookoła nowego kościoła  będzie musiało jeszcze długo zapracować na atmosferę tę z przed laty.

" Chodzenie z " Jezuskiem Palmowym " rozpoczyna się po uroczystej sumie...





Procesja gotowa...



Obsługa medialna również...


Procesja ruszyła...





W procesji idą wszystkie " palmy " z parafii...



Idzie również ta najwyższa 14 metrowa , na stojąco niesie ja kilku rosłych chłopaków ...






Po procesji obowiązkowo odpust...



A potem palmy trzyma się cały rok aż do następnej Niedzieli Palmowej..






Niedziela Palmowa z " Jezuskiem Palmowym " w Tokarni...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz