ŚDM - Dzień szósty
czyli dzień ostatni. Jak pisałem poprzednio nie wybierałem się do Brzegów. Za tłumnie, za gorąco a na zakończenie za mokro. Ominęło mnie trochę ale nie żałuję. Bo Kraków o poranku wyglądał fantastycznie. PO tygodniu harmideru śpiewów i wiecznej fiesty było to przeżycie odkrywcze.
A po południu pożegnanie w Tauron Arenie. Symboliczne pożegnanie i podziękowanie dla tysięcy wolontariuszy dzięki którym ten tydzień w Krakowie był zorganizowany. Pożegnanie a zarazem powitanie bo Papież żegnał się przy obrazie Matki Bożej Kalwaryjskiej. Dużo się mówiło że pojedzie niespodziewanie do Kalwarii. Nie pojechał za to Ona przyjechała do Niego....
czyli dzień ostatni. Jak pisałem poprzednio nie wybierałem się do Brzegów. Za tłumnie, za gorąco a na zakończenie za mokro. Ominęło mnie trochę ale nie żałuję. Bo Kraków o poranku wyglądał fantastycznie. PO tygodniu harmideru śpiewów i wiecznej fiesty było to przeżycie odkrywcze.
A po południu pożegnanie w Tauron Arenie. Symboliczne pożegnanie i podziękowanie dla tysięcy wolontariuszy dzięki którym ten tydzień w Krakowie był zorganizowany. Pożegnanie a zarazem powitanie bo Papież żegnał się przy obrazie Matki Bożej Kalwaryjskiej. Dużo się mówiło że pojedzie niespodziewanie do Kalwarii. Nie pojechał za to Ona przyjechała do Niego....
Miasto było puściuteńkie. Z cicha liczyłem że wszyscy na Brzegach a On tymczasem wybierze się na spacer po pustym Krakowie. Nie udało się być sprytniejszym ale warto było próbować.....
Tauron Arena. Symboliczne pożegnanie z wolontariuszami i powitanie Obrazu....
Wszyscy jesteśmy fotografami....
Przy Obrazie Matki Bożej Kalwaryjskiej....
Nie wiem czy Papa zadzwonił na ten numer ale pomysł niezły....( już raz wykorzystany )
I to już ostatnie zdjęcie z ŚDM. Symboliczny wyjazd Ojca Świętego z Kurii na Franciszkańskiej 3. Za każdym razem od 1979 roku kiedy robiłem zdjęcia papieżom była mowa że to może się nie zdarzyć za naszego życia . Mnie przytrafiło się kilkanaście razy. I liczę na następne spotkania....
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz