poniedziałek, 10 września 2012

Monstrum....

.... zakotwiczyło na Zakolu Wisły w Naszej Ukochanej Konserwie tuż pod Wawelem. Jak przewidywałem pisząc ze dwa miesiące temu, właściciel ma głęboko i szeroko fakt że buduje coś co nie nadaje się do niczego a na pewno nie do postawienia go w najbardziej obfotografowywanym od zarania istnienia fotografii,  i kinematografii  miejscu w Naszej Ukochanej Konserwy ( w skrócie NUK ).   I ma to dalej gdzieś, mówiąc że ma zezwolenie na pływanie i wydzierżawione pale. Urzędy jak Piłaci umywają ręce bo im się dupska nie chciało podnieść i zobaczyć organoleptycznie ( znaczy oczyma własnymi ) co i gdzie się dzieje w Konserwie. A to ich obowiązek ( nie powiem psi bo obraziłbym zwierzę ) Grozi nam fakt że gościu odbije od Zakola po czym będzie pływał w tej i nazad pomiędzy mostami bo maluteńkie pięterko i skromny daszek nad tym pięterku nie pozwalają  na przepłyniecie pod nimi. A na pływanie zezwolenie ma . Gość wybudował to monstrum świadomie działając na zasadzie faktów dokonanych a teraz wszystkim pokazuje przysłowiowego " Wała Kozakiewicza "  Wczoraj będąc nad Wisłą widziałem załogę przenoszącą całe dobro restauracyjne  z barki obok ( ten sam właściciel ) na Monstrum. A obok Monstrum stał samochód przypuszczam właściciela, stojący na alejce ( gdzie nie ma żadnego wjazdu ) na zasadzie prawa Kaduka. Najbliższa Straż Miejska spała w radiowozie pod Mostem Kotlarskim ( polecam miejsce właścicielom wszelkich służb. Jak Wam kogo brakuje w robocie  to na pewno maja lunch pod mostem ).
Pozostaje wzorem red. Staszka Mancewicza zawezwać Generała Brygady Bogdana Tworkowskiego wraz ze swoimi chłopakami z 6 BPD ( dla nie wtajemniczonych komandosi z 6 Brygady Powietrzno Desantowej) stacjonującą obok. Chłopaki zrobią ćwiczenia a przy okazji dobry uczynek,  zawładną Monstrum i oddadzą w ręce brygad złomiarzy którzy potrafią zrobić to czego nie potrafi zrobić armia urzędasów czyli wysłać faceta wraz ze swoim monstrum jeśli nie w kosmos to na złom. Bo na prezydenta nie ma co liczyć. On nie gra na larum, za szablę nie chwyta, i absolutnie się nie zrywa. Jest obudowany przepisami !

Mosntrum jeszcze na Wiśle  10.09.2012 r. 

Monstrum stoi, straszy i psuje powietrze...





... a na dodatek prawo kaduka rozszerza na samochód. No bo skoro Monstrum to dlaczego nie ?...





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz