poniedziałek, 24 września 2012

Mural....

... " Nikt nie rodzi się bohaterem " ma promować idee Muzeum Armii Krajowej. Właśnie w czwartek  nastąpi otwarcie tej placówki. A właściwie wystawy stałej gdyż sam budynek został już udostępniony jakiś czas temu a teraz zobaczymy to Muzeum w pełnej krasie. Mam nadzieję że ta " krasa " ( uroda, wdzięk, piękno ) będzie większa  niż rzeczony mural. Myślę że artysta powinien przemyśleć swoje dzieło i coś z tym zrobić. I nie mówię o samym projekcie, który mi się podoba. Właśnie czegoś takiego się spodziewałem. Trochę patetyczne, ale nie takie ciężkie ( choć orzeł bielik w połowie przypomina lekkiego ptaka a w połowie przepraszam ciężką krowę na dodatek ze skrzydłami  ciut za przyciężkimi). Natomiast dużo gorzej oceniam samo wykonanie. Nie wina to artysty że ściana, która jak najbardziej nadaje się na takie malowidło, została zupełnie nie przygotowana. Nie wierzę w to aby zamysłem autora było malowanie po ordynarnych śladach po bilbordach. Wydaje się że Urzad Miasta który był niejako inwestorem tej pracy powinien zadbać aby ściana na którym powstanie było nie było dzieło, które ma propagować nasz patriotyzm wyglądała do przyjęcia. Gdyby była ceglana pewnie nic bym nie powiedział. Nawiązywała by do okresu kiedy to ściany kamienic nie posiadały tynku. Zupełnie niezrozumiałym dla mnie jest niechlujnie wykonanie malowidła. Myślę że artysta malując sam projekt użył zbyt mocnego koloru kreski co spowodowało że czarna linia wyłazi dość ohydnie. Na dodatek pokrycie farbą zarówno białą i czerwoną też niechlujnie położona bo co rusz albo za bardzo przechodzi przez linie albo linie są odsłonięte. Całość sprawia wrażenie malowanego naprędce i szybko byle by wykonać w określonym terminie. Całość z daleka sprawia wrażenie niezłe, niestety kiedy się zbliżymy szczegóły widać jak na dłoni.  
A teraz anegdota : gdy robiłem zdjęcia zatrzymał się miejscowy starszy człowiek wracający z zakupów. Pyta mnie dlaczego orła namalowano bez korony jak za komuny. Tłumaczę mu że korona jest tylko mała bo taka wizja była autora. Gość na mnie popatrzył i sadząc że znam autora powiedział : Powiedz Pan mu ( znaczy autorowi ) że wizję miał do dupy. Bo starsi kompletnie tego nie zobaczą bo za wysoko. " No fakt i wysoko i korona rzeczywiscie mała. Wiec powtarzam com usłyszał i uprzedzam wszystkich którzy oglądają : Korona jest ino mała !!!

" Nikt nie rodzi się bohaterem " - mural na ul. Kijowskiej  24.09.2012

Mural mi się podoba choć przygotowana ściana jest fatalna a ślady po bilbordzie sprawiają wrażenie fatalne...




... z bliska fragmenty są bardziej interesujące...



... niestety niechlujne wykonanie na liniach po prostu rażą...


... rzeczony orzeł bielik z maluteńka ( zupełnie nieproporcjonalna )  koroną  która starsi zupełnie nie zauważają...


... może umieszczenie nazwy muzeum na kominie tez niezbyt szczęśliwe...


... całość dla mnie do przyjęcia choć poprawki według mnie konieczne...


2 komentarze:

  1. Trochę przerośniętą kurę ten orzeł przypomina. Jakoś tak bez polotu. Muszę zobaczyć na żywo.

    OdpowiedzUsuń
  2. nie podoba mi sie toto, a w dodatku te kolorowe kosze uroku mu nie dadaja

    OdpowiedzUsuń