środa, 23 listopada 2011

Bez Orła....

... grają nasi siatkarze w dalekiej Japonii. Za to z flagą. I nikt nie robi problemów. Za to siatkarze grają jak z nut. Nie wiem czy pojadą na olimpiadę, Wszak jeszcze mają w tym turnieju 8 meczów, ale tymi trzema dowiedli że " orzeł na piersi " ( Boże co za słowa ) nie ma nic wspólnego z grą jaką się pokazuje. Jak ktoś umie grac to gra z orłem, ptakiem czy wroną, A jak ktoś nie umie kopać to i całe stado ptaków nie pomoże.

A Kubiak zdemolował skośnooki stolik i mimo że piłka w efekcie przegrana to kopacze nasi pożal się Panie Boże nożni mogli by się uczyć walki i zadziorności

Wszystkiego dobrego chłopaki w Japonii !!!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz