sobota, 2 czerwca 2012

Dali dupy...

... tak, tak dali dali inaczej nie da się o tym fakcie powiedzieć. Kto ? Ano władze Naszej Ukochanej Konserwy. Pisze władze bo nie znam się na tym kto konkretnie za ten fakt dania dupy odpowiada. Zapewne w poniedziałek dowiemy się że najbardziej winni są ludzie którzy przyszli do CORTU na wezwanie władz bo tam będziemy rozdawać za zupełna darmochę wejściówki na EURO 2012. Winni są bo zachowywali się jak chamy, chcieli rozbić piękny obiekt CORTU,  który jest przeklinany przez wszystkich co tam wynajmują powierzchnie a jest z mozołem promowany przez Urzad. I tu dobijamy sedna dania dupy. Ten kto to wymyślił aby w betonowej niecce wydawać cokolwiek za darmo jest na mój gust niespełna rozumu, albo co najmniej bez wyobraźni. Przyszło, jak podała policja ze dwa tysiące osób. I wszystko było dobrze, kolejka się ustawiła karnie ale ile można czekać A więc przed dziewiąta wszyscy ruszyli. A że ze Straży co chce być Policją Municypialną było może ze czterech a policji było ze dwóch ( później dotarły dwa samochody ale nie więcej ludzi ) wobec takich ogromnych sił porządkowych i fantastycznej organizacji, zrobił się zwykły burdel. Brakowało tyle ile brudu pod paznokciem Pani Prezydent Madzi aby stała się po prostu masakra. Władziom które oczywiście powiedzą że to ludzie winni, chciałem przypomnieć o Heysel w Brukseli. 39 osób zostało stratowanych. Dlatego że nie mieli gdzie uciec. Taką dokładnie pułapką dla tłumu jest CORT. Nie ma gdzie uciec tylko betonowa ściana i szyby. Działo się to w 1985 roku. Władze Naszej Konserwy są młode, jurne i ambitne ale w 1985 roku byli jeszcze młodsi i maja prawo nie pamiętać. Ale nie maja prawa podejmować kretyńskich decyzji które mogły skończyć się prawdziwym dramatem
Piszę ten post naprawdę zasmucony i podenerwowany. Jestem już rzadkim egzemplarzem który pozostał w naszej Konserwie który twierdzi że mecze powinny odbywać się w Krakowie. Dzisiaj zmieniłem zdanie. Z tą organizacją, z takimi pomysłami, i z taka odpowiedzialnością po prostu na szczęście tych meczy u nas nie ma.
 I jeszcze jedna uwaga na koniec. Tydzień temu Nasza władza pokazała swą silę przepędzając w 50 ciężkozbrojnych Strażników, policjantów, urzędników  grupkę okopujących na Rynku ( zdaje się że z powodu iż nie zebrali 15 osób ). Dzisiaj władza nawołała do zerbrania sie w sile 2 tys osób i przysłała kilku, dosłownie kilku przerażonych ( nie dziwie się ) policjantów i strażników.  Jeśli się nie mylę zbiorowisko powyżej 15 osób musi być zgłoszone do magistratu. Ale kto będzie zgłaszał zbiorowisko  2 tys osób na zawołanie Urzędu Miasta  i za to odpowiadał  ?

Ani policji ani ochrony ani Straży Miejskiej nie widziałem również przy Cracovii. Chyba że przyjechali później.

P.s A co do Straży. Wczoraj jakiś gamoń chciał się dobrać do skarbonki na Rynku. O 6 rano przez dwie minuty tłukł kamieniem w szybę ale jej nie rozbił tylko uszkodził. Wszystko nagrało się na monitoringu 100 metrów dalej w komisariacie Straży i Policji. Nic nie widzieli bo mieli zmianę !!! Gamoń odjechał rowerem !! Brawo  !!!

CORT dzisiaj  02.06.2012 r.










1 komentarz:

  1. Całkowity brak odpowiedzialności urzędniczej a już o pomyślunku nie ma co pisać.

    OdpowiedzUsuń