sobota, 23 czerwca 2012

" Kraków jest...

... piękny, a jaki popieprzony  !!!!  " usłyszałem wczoraj od jednej z dziennikarek kiedy to przyszedłem na przystań wiślaną aby zrobić zdjęcia z pierwszej chyba w świecie " Wodnej Masie Krytycznej ". Widząc na czym chcieli uczestnicy pływać po Wiśle przyznałem dziennikarce racje. Tylko w Naszej Konserwie Ukochanej można znaleźć tylu szaleńców aby rzucić się jak Wanda na fale Wiślane na czym kto może i popłynąć Zakolem Wisły pod Wawelem.

... Najpierw to na czym popływamy trzeba złożyć lub napompować...



... był nawet jeden Wilk Morski z fają...


... pływać można było na wszystkim...




... Cecylka dusza przedsięwzięcia, szefowa projektu " 6 rzek " 


... ostatnie przygotowanie...


... no i płyniemy...



 ... można było i tak...


... pod Wawelem widok niezapomniany...



... była nawet Syrena co machała płetwą...


... najbardziej romantyczna para na Wiśle...



 

Wodna Masa Krytyczna  22.06.2012 r.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz