wtorek, 23 października 2012

Buda w Pałacu...

... czyli ciąg dalszy Wielkiej Wojny Konserwowej wytoczonej przez przedsiębiorców i różnej maści spryciarzy Jackowi Panującemu nam Plastykowi Miejskiemu. A to ławeczkę wystawia aby Jacek Panujący się potknął, a to radnej się zachciało mozaiki, a jak wiadomo Jacek Panujący nad decyzją się pochyla ... pół roku, a to ktoś reklamę krzykliwą a to Carrefour w Sukiennicach. I tak w koło Macieju. Właśnie wczoraj będąc z przemiłym Michasiem w Pałacu stwierdziliśmy że Pałac stoi a na jego dziedzińcu piękna gustowna buda z czerwonym daszkiem a la chata góralsko/wiejska. Trochę nas zatkało ale po opanowaniu niezwykłych emocji trzeba było zrobić zdjęcie bo za chwilę będą to kolejne okopy wojenki z Jackiem Panującym. I tu Pan Jacek rację mieć będzie.  Bo gdyby gospodarz dziedzińca Pałacu Pod Baranami zadbał aby buda była z kamienia na stałe w stylu Pałacowym a architekt i projektant nazywał się prof. Wiktor Zin zgodzilibyśmy się z tym wierząc że tak było i jest to prawda absolutna. Ale sklecona buda przez zdolnych cieśli nijak się ma do Parku Kulturowego w Naszej Ukochanej Konserwie. I za pewne szaniec nowej wojny będzie. Bo tuż obok posterunek Straży. Ale jak wiadomo Straż w zakamarki nie wchodzi i jak nikt nie będzie się potykać a sprawę nie zgłosi obywatel to sprawy nie ma. Jest i stoi w pięknym dziedzińcu Pałacu pod Baranami. Jak wół !!!

Buda w Pałacu  23.10.2012







 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz