czwartek, 4 października 2012

Wróblewski....

.... w Muzeum Narodowym. " Patrzeć wciąż naprzód " to nie tylko tytuł wystawy. To wyciągnięta fraza z wypowiedzi Andrzeja Wróblewskiego która w znakomity sposób oddaje charakter tego artysty.; Przyszło mu tworzyć w czasach stalinizmu. Ale jego socrealizm który mamy możliwość oglądać na wystawie jest kompletnie inny. Pytając kuratorów wystawy czy Wróblewski namalowałby  obraz " Podaj cegłę " usłyszałem ze pewnie tak. Ale na pewno wyglądało by to zupełnie inaczej. On miał świadomość że w tych czasach człowiek, robotnik, praca to tematy które są na piedestale i chciał tez to pokazać ale jakby na swój sposób. Nie koniecznie zgodnie z kanonami " sztuki socrealistycznej "   trzeba było mieć odwagę malując np  " Wódę w Polsce " wplatając w butelkę wódki w orła bez korony .  


... albo przedstawiając sugestywny obrazek  " Towarzysz Motyka padł na posterunku " Dla mnie jakbym zobaczył Tyrmanda i " Złego "


... są jeszcze inne sugestywne obrazki jakże inne niż te które malowali współcześni.  jak cykl o wiadomości o śmierci Stalina pod bodajże tytułem " Hiobowa wieść "



... jest też coś dla zwolenników Huty Lenina, "  Montaż częsci Wielkiego Pieca " i " Nowa Huta - Dźwigi "



... ale są i te bardziej znane prace Wróblewskiego  " Kobieta i krowa "


" Głowa mężczyzny "


" Kompozycja ( rodzina )


" Poczekalnia II "


Grześ nie patrz tak zachłannie to " Dwie mężatki "



Andrzej Wróblewski zmarł młodo w wieku 30 lat. Chciało by się powiedzieć ( gdyby nie dramatyzm sytuacji ) że tak jak przystało na młodego artystę zmarł w Tatrach na drodze z Zakopanego do Morskiego Oka zwana Droga Oswalda Balzera. Najprawdopodobniej na zawał serca. jest pochowany na krakowskim Salwatorze. 

 " Patrzeć Wciąż Naprzód " Wystawa Andrzeja Wróblewskiego w Muzeum narodowym  04.10.2012 r.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz