Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Materia. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Materia. Pokaż wszystkie posty

sobota, 24 listopada 2012

War sum up :

....a właściwie " War, sum up: Music.Manga.Machines or a Manga Operaon the Nature of War "  czyli spektakl jak to napisano w programie " absolutnej gwiazdy i hit festiwalu Materia Prima "  w wykonaniu Duńsko/Łotewskiego zespołu Hotel Pro Forma. Spektakl zwanym w skrócie Opera - Manga powstał inspirując się kulturą Japońska. Wizualizacja jaką przedstawili artyści nawiązuje do stylistyki mangi - japońskiej odmiany komiksu. Spektakl, to opera śpiewana przez znakomitych śpiewaków do niezwykle progresywnej muzyki, tłumaczenie idzie wyświetlane koło sceny, ale nikt tego chyba nie czyta. Śpiewają na tyle niezrozumiałym językiem że zostaje sama muzyka i wizualizacje. I o to chodzi. Ktoś kto ogląda bardziej powinien zwracać uwagę na warstwę muzyczną i wizualną. Spektakl należy do bardzo trudnych w odbiorze choć wizualizacja zapiera dech. Przed próbą medialną  zepsuł się rzutnik. My oczywiście bohatersko od razu powiedzieliśmy że może być bez, byle byli aktorzy. Nie wiedzieliśmy co mówimy. Spektakl opiera się w największej mierze na wizualizacji potem warstwie muzycznej i śpiewie a na końcu na samej stricte grze aktorskiej. Trudny do sfotografowania ze względu na stałość scenografii. Jednak zmiany wizualizacji robią swoje. Scena niby ta sama aktorzy w podobnym układzie ale jednak co po chwila jest inaczej. Na zdjęciach widać to najlepiej.  

Opera Manga  - Hotel Pro Forma - Gwiazda Festiwalu materia Prima Forma - 23.11.2012 Studio TVP Łęg



 

















czwartek, 22 listopada 2012

Kupido...

.... Właściciel mieszkania położonego w piekle i raju " w wykonaniu Francuskiego Compagine P.P.Dream i Gilberta Peyre czyli spektakl w ramach 2 Międzynarodowego Festiwalu Teatru Formy Materia - Prima - Forma. Niestety nie mam zbyt wiele czasu na chodzenie na wszystkie spektakle bardziej się ustawiam na piątek i sobotę, ten spektakl chciałem jednak zobaczyć ze względu na specyfikę spektaklu. Gilbert  to jak napisano " świrujący elektro - mechano - maniak " i juz samo to spowodowało u mnie chęć do oglądania i fotografowania. Na szczęście artyści nie zastrzegali sobie  focenia wiec mogłem co nieco zrobić. Spektakl rzeczywiscie kompletnie " odjechany " Facet który to zrobił niewątpliwie powinien zrobić profersurę z  elektroniki, robotyki, mechaniki i paru innych. Oglądałem wiele spektakli dziwnych, ten na pewno znajduje się u mnie na liście. Bardzo krótkiej liście. Tam ruszało się wszystko. Od ruchomego królika, spodni, koszuli, główki lalek ( chyba ze dwadzieścia, szafy która raz w lewo raz w prawo otwierała się , przechylała stukała, ognie, światła i w tym wszystkim dwie postaci Kupido i jego wybranka. Stosunki miedzy płciami w czystej formie. Tylko dlaczego on śpiewał sopranem ona barytonem Nie wiem. Ale ze spektaklu wielu rzeczy nie wiem i nie o to tu chodziło. Spektakl miał sprowadzić widzów do prowokacji myślowej aby tacy którzy oglądali zadawali pytania a nie byli pewni co to było. I spektakl sprawił rzeczywiscie to co zamierzał autor.  Sfotografowanie dobrze tego spektaklu to rzecz prawie niemożliwa Pisze prawie bo zawsze jakieś zdjęcia powstają ale jednak przy absolutnym ograniczeniu ruchów aktorów i scenografii tej samej ciężko coś wyrzeźbić. Ale coś niecoś jest i to pokazuję .

" Kupido. Właściciel mieszkania położonego w piekle i raju " w wykonaniu Compagnie P.P. Dream & Gilbert Peyre  festiwal Materia Prima w Grotesce.