piątek, 14 lutego 2014

Hasior w MOCAKU....

... i właściwie na tym powinienem zakończyć post. Dla mnie artysta niezwykły, facet który tym co robił wyprzedzał swój czas o dziesięciolecia. Pamiętam jako dziecko jego akcje, które później nazywano happeningami. W ówczesnej Polskiej Kronice Filmowej pokazywano jak babiny klękały i modliły się  gdy Hasior nosił swoje płonące feretrony. Po prostu kompletny odjazd.  W MOCAKU zebrano z całej Polski blisko 100 jego rzeźb czy też jak ja to nazywam instalacji. Jedna bardziej obrazoburcza od drugiej. I patrząc na te fantazyjne poobracane krzyże, baranki wielkanocne na sztandarach, te diabły, bożki, i Ginę Lollobrygidę  jak Madonnę to sobie tak myślę,  jak nisko upadliśmy mówiąc o skandalu w stosunku do sztuki Klaty. Klata przy Hasiorze to jak szeregowiec przy Marszałku.
Koniecznie idźcie !!! To trzeba zobaczyć !!! Jedyna taka okazja zobaczyć tyle " Hasiorów " od 40 lat !!!

" Władysław Hasior Europejski Rauschenberg ? "  MOCAK  13.02.2014 r.

Zanim Hasior to mój guru Wojtek Plewiński i jego zdjęcia z Hasiorem ! To dodatek do wystawy. Ale trzeba to zobaczyć. Szczególnie polecam to młodszym nie znającym technologii analogowej szczególnie średnioformatowej. latami robiłem na kliszach 6 x6 Ten kto targał kiedykolwiek PENATCONA, Yashicę Mat czy Rolleiflexa wie o czym mówię. I te kadry Wojtka. Co do milimetra. Nie ma wolnej niepotrzebnej przestrzeni. Dla mnie niezwykłe zdjęcia Oglądnijcie je koniecznie !!!


No i Hasior ! Zdjęć będzie dużo Ale co mi tam Kocham To !!!





Dyrektorka " Masza " i ikona Gina...


























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz