wtorek, 8 grudnia 2015

Moszew....

.... Maciej. jeden z najbardziej utytułowanych szopkarzy w Krakowie. Szopki tworzy nieprzerwanie od 1961 roku. Od kilkunastu lat buduje zwykle szopki w kategoriach małych lub średnich. Kiedy kilka dni przed konkursem dowiedziałem się ze Pan Maciej zbudował szopkę duża wiedziałem że coś się dzieje.
Wiec telefon, spotkanie umówione, idę.
Pan Maciej znany jest z perfekcyjności w mechanice szopki./ Wszyscy się zastanawiali co takiego ten niezwykły konstruktor pokaże w dużej szopce.

Pierwsze wrażenie olśniewa. Szopka prezentuje się pięknie....   


Włączamy wiec wszystkie jej elementy...


To co zobaczyłem zapiera dech, wszystko się rusza, każda figurka jest żywa, każda ma swoje zadanie...



Z tyłu konstrukcji widać jak na dłoni że budowa jest niezwykle skomplikowana.  Pan Maciej użył 15 niezależnie od siebie działających silniczków. Na dolnej ruchomej scenie są przedstawione cztery legendy krakowskie. Jest Smok Wawelski, jest Lajkonik, jest Pan Twardowski, Trzej Królowie,  właściwe nie ma elementu w tej szopce która nie mówiła by o historii Krakowa. 



Mnie najbardziej podobają się fruwające anioły nad wieżami szopki... 



Na szopce są umieszczone trzy flagi, Krakowa, Polski i Unii Europejskiej. Ta trzecia wylądowała na szopce po tym jak zniknęły w rządowych przekazach....

 
 Jednym z piękniejszych elementów szopki jest niezwykła rozeta...






Pan Maciej i jego szopka w 73 Konkursie Szopek Krakowskich zdobyli zasłużona I nagrodę w kategorii Szopek Dużych. jednak po to aby ocenić to dzieło trzeba się wybrać na wystawę pokonkursowa. Żadne zdjęcie nie pokaże tego co zobaczy oko na żywo. Zachęcam gorąco.




Obiecałem Panu Maciejowi że wpis ujawnię dopiero po konkursie wiec dzisiaj mogę. jeszcze raz zachęcam do zobaczenia cudów szopkarzy krakowskich w Muzeum Historycznym Miasta Krakowa !

07.12.2015 Maciej Moszew szopkarz krakowski

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz