Tak mnie naszło na jesień. Co prawda zawsze były liście, jakieś plenery itd w tym roku jesienne zapiski zaczynam od.....warzyw. A tak mnie naszło zeszłej soboty jak zobaczyłem nasze płody rolne. Słońce ładnie świeciło, kolory piękne i na dodatek przyszedł był kot dochodzący.... więc tak było
Lubień 1 październik 2017
Lubień 1 październik 2017
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz