wtorek, 7 października 2014

Lajkonik.....

..... maskotka Cracovii czyli Krzysztof Wawrzyniecki nie żyje.  Ta informacja zapewne zarówno zaskoczyła jak i zasmuciła rzesze kibiców Cracovii. Był Lajkonikiem od wielu lat. Zawsze wesół zawsze zachęcający do kibicowania. Co prawda potrafił również krytycznie ocenić kochanych piłkarzy, niejednemu robił uwagi, a i niejedne żale co do gry słyszeliśmy od niego również i my fotoreporterzy z którymi poniekąd Pan Krzysztof pracował za bandami w czasie meczów. Zrobiłem mu w ciągu ostatnich 10 lat mnóstwo zdjęć. Część mu wysyłałem część zapominałem . On nie zapominał. Zawsze mi to przypominał w krótkich żołnierskich słowach i następnego dnia zdjęcia miał.
Odszedł cicho. Nikt w czasie derbów nie wspominał o nim. Pewnie by się bardzo cieszył wynikiem. Choć zapewne robi to w tej chwili gdziekolwiek jest..... bardzo żal

śp. Krzysztof Wawrzyniecki - Lajkonik - 26.03.1946 - 05.10.2014 r.

Był zawsze na 1 stycznia na Cracovii z nieodłącznym szampanem....




Bardzo się cieszył z nowego stadionu. Te zdjęcia z  otwarcia....




Ale i na wygnaniu kiedy budowano nowy stadion był na pamiętnych derbach...


To on otwierał wyjście piłkarzy na stadion.... 


Często fotografowałem go na poczatku meczu kiedy witał się z wszystkimi ludźmi Cracovii. Tutaj z wieloletnim kierownikiem zespołu  Maciejem Madeją. 


Przed ostatnimi derbami w zeszłym tygodniu wszedłem przed meczem do szatni. Zobaczyłem ubiór Lajkonika na podłodze. Podobał mi się taki oczekujący na właściciela. Nawet żartowaliśmy że Lajkonika nie ma bo gdzieś zabalował przewidując wygraną
W moim zawodzie robiąc zdjęcia nigdy nie jesteś pewien kiedy i co będzie potrzebne . Zawsze trzeba robić. Ale nigdy bym się nie spodziewał że w tydzień później zdjęcie to będzie tak wymowne....




Zdjecia specjalnie zostawiłem kolorowe. Krzysztof byłby zadowolony....

1 komentarz: