sobota, 29 czerwca 2013

Krynicki....

... Ryszard - i to właściwie wystarczy. Krakowski poeta. Jedna z najbardziej rozpoznawalnych twarzy literatury w Polsce. Kto nie słyszał o Krynickim nie słyszał o literaturze polskiej. Cichy, skromny, zawsze na  czarno w swojej nieodłącznej czapce niewidce. Właśnie obchodził jubileusz 70 urodzin. Przyjaciele, Kraków od trzech dni świętuje. Wczoraj w Mandze kulminacja.  12 poetów, 1 poetka Ewa Lipska, 1 naczelny gazety  Adam Michnik  czytali wiersze Krynickiego. A sam mistrz czytał kilkanaście wybranych wierszy innych poetów tworząc swoista Antologie Poezji Polskiej w/g Ryszarda Krynickiego. Cudny wieczór i choć rzadko mam możliwość siedzieć przez całe wydarzenie ( świat niecierpliwie czeka na zdjęcia )  to te półtorej godziny siedziałem z rozdziawioną gębą i słuchałem....

  Nasze życie rośnie jak trwoga i lęk,
nasze życie rośnie jak kolejka po chleb;

nasze życie rośnie jak trawa, jak kurz i jak mech
jak pajęcza sieć, szron i kolonia pleśni,
nasze życie rośnie nieubłaganie jak kaszel i śmiech;
niezależnie od wojen, rozejmów, rokowań,
odprężenia, zmian klimatu, ONZ,
tajnego wyzysku i jawnej tyranii,
pychy czarnych limuzyn i bezdusznych sędziów,
sług bezeceństwa, poddanych nicości,
trujących gazet i przeszczepów serca,
tajnych układów i jawnego kłamstwa,
drwiny z naszych świętości,
zatrucia atmosfery i trzęsienia ziemi

źródło : Nasze życie rośnie

Ryszard Krynicki w MSiTJ Manggha   28.06.2013 r.

Adam Zagajewski


Wojciech Bonowicz


 Jerzy Kronhold


Ewa Lipska


Marcin Sendecki


Krzysztof Siwczyk


Andrzej Sosnowski


 Eugeniusz Tkaczyszyn - Dycki



Ryszard Krynicki








Brak komentarzy:

Prześlij komentarz