sobota, 22 czerwca 2013

Wszystko gotowe....

.... na poświęcenie kościoła górnego i jego ołtarza w Sanktuarium Jana Pawła II w Łagiewnikach. W ostatnim tygodniu pracownicy chyba nie kładli sie spać. Mnóstwo roboty przy przygotowaniu kościoła, zapewne będzie do jutra,  do 10 rano, kiedy to biskupi i kardynał wprowadzą z kościoła dolnego do górnego relikwie JP II. 
Patrząc na tą inwestycje pamiętam sceptycyzm sprzed kilku lat,  kiedy powstał projekt a kardynał zatwierdził pomysł młodego architekta Andrzeja Mikulskiego. Niewielu było takich którzy wierzyli że Sanktuarium powstanie na Białych Morzach w kilka lat. Pamiętam mój sceptycyzm kiedy biały po kolana w pyle patrzyłem na wbijanie pierwszych z ponad 700 pali betonowych długich na kilkadziesiąt metrów wbijanych w ziemię. Pamiętam też dyskusje i pytania ( które i do dzisiaj się przewijają ) a po co, a dlaczego, a za ile, a kto za to zapłaci, a nie lepiej na biednych. Myślę że inicjatorzy będą mieć jutro ogromną satysfakcję. Ale nie z tego że kościół powstał ale z tego że przychodzą do niego ludzie. I to dużo ludzi. A pytania zawsze będą. I sceptycy też. Ale tak sobie myślę że Sanktuarium się obroni ludźmi. Bo ostatecznie to oni dają na to kasę. Czyli tego chcą.

Cały tydzień trwała walka z czasem...




    
W poniedziałek zakończono prace przy niezwykłych kamiennych mozaikach ojca Marko Ivana Rupnika...






Ołtarz Główny to też mozaika Rupnika. Piękny ołtarz...



W czwartek zwieńczono budowę kościoła. Na kopule znalazł się 2,5 metrowy krzyż...
Na zdjęciu ekipa montażystów wraz z zespołem architektonicznym i głównym architektem Andrzejem Mikulskim








I tak po kilku latach nad centrum handlowym zagórowała kopuła z krzyżem.. znak czasu ?



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz