Portrety Michała Pasicha na słynną wystawę " Pejzaż z portretami " pójdą pod młotek na konto 18 finału WOŚP. To bardzo dobry pomysł przypominając historie dyskusji, jaki był po wystawie z okazji 400 lecia Rembrandta. Pamiętam że były głosy o marnotrawieniu pieniędzy podatników na bzdurne projekty. Nie mam pojęcia za kogo pieniądze powstały te prace ważne że trafią w sumie i tak do podatników i miejmy nadzieje że duże pieniądze. A ja mam pełen podziw dla Michała Pasicha za pracę jaka włożył w te kapitalne stylizacje i fotografie. Pomysł co prawda nie nowy ale wykonanie perfekcyjne. Gratuluję !!
Tu na zdjęciu ćwierć Michała i jego " autoportret...
...a tu moje ulubione zdjęcie Doroty Segdy stylizowanej na postać z obrazu " Kobieta kąpiąca się w rzece " z 1654 r.
... a tutaj nasz prezydent Jacek Majchrowski jako postać z obrazu " Szlachcic Polski " ...
... a jest jeszcze Grzegorz Turnau jako "Tytus piszący"...
...czy Jerzy Stuhr jako " Mężczyzna w stroju orientalnym...
... zdjęcio - obrazów jest 17 wiec jest co licytować, a że na zbożny cel to wszystkich gorąco namawiam !!!
A nie bylo temu fotografikowi Michal na imie? Wstyd Panie Macku, wstyd!
OdpowiedzUsuńUwielbiam stylizacje inspirowane obrazami, czy też tzw. "żywe obrazy". Pozdrawiam, Ola - Bobe Majse
OdpowiedzUsuńWspaniale zdjecia!
OdpowiedzUsuńBardzo mi się podobała ta wystawa.
OdpowiedzUsuńSama w 2000 r robiłam swój cykl "Autoportret z Mistrzem" (na dobry początek nowego tysiąclecia ;))), w którym byłam i Napoleonem, i infantką, i niosłam czekoladę na tacy jako pokojówka, i trzymałam w dłoni zakrwawioną głowę św. Jana i wiele innych... więc ten "żart" jest mi bliski i przerobiony dokładnie, ale wciąż urzeka pięknem, precyzją wykonania,
przeurocze....