niedziela, 31 stycznia 2010

Morsy, Foczki i Morświny

Mors (koń morski, łac. Odobenus rosmarus) – duży gatunek drapieżnego ssaka morskiego
             Foka szara (Halichoerus grypus) – gatunek drapieżnego ssaka morskiego z rodziny fokowatych
             Morświn (Phocoena phocoena) – gatunek walenia z rodziny morświnowatych

Tyle Wikipedia. Dzisiaj koło Wawelu te Foczki, Morsy i Morświny zdecydowały się na kąpiel w przerębli. Nie mogli wykonać jak co roku sztafety przez Wisłę bo rzeka zamarzła. Byli niepocieszeni bo temperatura podniosła się do - 5 stopni, bo woleli by kapać się przy minus 15. No ale gdy się nie ma co się lubi .....

Najpierw wykonywanie rozgrzewki czyli popularne foczki....

 

...potem sprzęt na nogi.....





....... jeszcze trzeba zrobić pamiątkowe zdjęcie, tylko co tu robi ten Morświn ? Z drugiej strony Panie z drugiej strony...



... no cóż foczka była, pamiątka jest, to jeszcze się by przydał jakiś puchar za odwagę, ale Pani prezydent nie za bardzo ma komu wręczyć no chyba tym niezwykle przystojnym plecom....


                                                                                  
...kiedyś Rudi śpiewał  " Kaloryfer nie zastąpi ust gorących pożądania"  teraz musi wam wystarczyć puchar i do wody....

 

....wreszcie wchodzimy do wody....
 

....no i  pełen orgazm w Wiśle....

 

.....troszkę zabawy z dmuchanym smokiem...



....jeszcze łyczek kawy....

 

.....no i Foczka po wyjściu z Wisły ( + 2 ) jest pełni szczęścia

 
A Kaloryfer zaprasza wszystkich chętnych na foczki, morsy i morświny w każdą niedziele o 12 na Zakrzówku. Bez względu na pogodę  !!!!





1 komentarz:

  1. Trójmiejskie morsy też mają się nieźle. Wojtek nawet swego czasu morsował, ale po wyprowadzce na wieś stwierdził, że i tak jest wystarczająco aktywny...

    OdpowiedzUsuń