niedziela, 18 grudnia 2011

List gończy...

... wydałem za niejakim Gołębiem krakowskim ksywa " Srulec ". Gołąb ów w dniu 10 grudnia w godzinach porannych narobił był na głowę mojej szanownej Małżowiny. To co zrobił było koloru biało czarnego z domieszka piasku. Z powodu tego rzeczona Małżowina nie mogła spokojnie wejść do Busa gdyż kierowca owego pojazdu patrzył podejrzliwie na dzieło niejakiego Srulca.
Cechy szczególne :
- Biało czarny łepek,
- Upierdliwość w żebraniu
- Brak jakiegokolwiek wychowania w lataniu i sraniu wszędzie i gdzie popadnie
- Uprasza się o powiadomienie Policji w razie spotkania Srulca lub też
natychmiastowe ukręcenie łba ( jak kto nie widzi ), lub też natychmiastową
egzekucję wiatrówka ( kto ma)
- Aby nie być posadzony o podżeganie do przestępstwa pouczam również o
odpowiedzialności karnej za pozbycie się srulca ( takie życie. jedni srają na
innych a ci inni mogą iść do pierdla za to że byli osrani )
- Jednocześnie informuje że Naszą Ukochaną Konserwę Królewsko - Stołeczna
zamieszkuje kilkadziesiąt jeśli nie kilkaset tysięcy Srulców ( Nigdy nie
przeprowadzono Spisu Powszechnego Srulców )
- Dla jasności kto i jak wyglądał zamieszczam stosowny portret zdjęciowy
domniemanego Srulca.
- Ktokolwiek Wie, ktokolwiek widział Srulca a ma zahamowania etyczne uprasza się
o zawiadomienie Blogera lub tez wkur... Małżowinę Blogera. Ona już będzie
wiedzieć jak się robi gołąbki z mięsem

Portret Pamięciowy domniemanego Srulca ( To ten z białym łbem ) 17.12.2011 








 

9 komentarzy:

  1. Oj mozna się Panem zachwycić Panie Marku:) Serdeczne pozdrowienia dla Pana i Małżonki, dobrych ciepłych Świąt życzę!

    Hania Wójciak

    OdpowiedzUsuń
  2. Można się Panem zachwycić panie Marku, oj można:)
    Serdeczne pozdrowienia dla Pana i Pańskiej Małżonki!

    OdpowiedzUsuń
  3. Jan Izydor Sztaudynger:
    "Gołębiami brukowany Kraków.
    Gówno ma z tych Ptaków.
    z tomiku "Piórka"

    Pozdro dla małzowiny

    OdpowiedzUsuń
  4. Dzieki Piękne dziewczyny za dobre słowo !
    Szczeżujko kochana ! Trafiłaś w Sztaudyngera jak w dziesiątkę !
    Haniu ! Dzieki jeszcze raz za odwiedziny. Mam nadzieje że nie jeden raz tu zajrzysz. jak będziesz robić nagranie w radio z Sewerynem daj koniecznie znać. Chcę to uwiecznić
    maro

    OdpowiedzUsuń
  5. Sraka praptaka... Pozdrawiam A.

    OdpowiedzUsuń
  6. No nie wiem, nie wiem czy gołab to praptak. Ale sraka była
    M

    OdpowiedzUsuń
  7. Wydaje mi sie ze czeka Cie KUPA szczescia w nadchodzacym roku

    OdpowiedzUsuń
  8. Ta jak gołąb narobi to podobno szczęście ma przynieść ;)
    Tęsknię za jak to piszesz Konserwą Ukochaną ;) nawet za Srulcami drącymi dzioby od 5 nad ranem ;)

    Swoją drogą na zdjęciach to takie niewiniątka ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak jednej pani w "Pod słońcem Toskanii"
    gołąb narobił na głowę, to potem miała willę z ogrodem :);)

    OdpowiedzUsuń