sobota, 4 maja 2013

PRL....

... na szczęście tylko w Galerii Krakowskiej. A właściwie nie sam PRL tylko przedmioty użytkowe. Należę do tych osób które przywiązują się emocjonalnie do przedmiotów i łzy wzruszenia mi napłynęły kiedy to zobaczyłem aparat marki Druh pierwszy aparat który samodzielnie kupiłem w fotooptyce na Grodzkiej chyba w 1971 roku. Niestety aparatu już nie mam a i filmy jakie robiłem tym aparatem też zaginęły ale przywiązanie pozostało. Jest na wystawie aparat Start niezwykle sentymentalny przedmiot który wielokrotnie posiadałem aparat którym Wanda Rutkiewicz robiła wszystkie swoje zdjęcia w Himalajach bo to był jedyny aparat który nie zamarzał. Jest pralka " Frania " , ale prawdziwe rozczulenie napłynęło kiedym ujrzał Bambino adapter a obok stertę " pocztówek dźwiękowych "  Ktoś kto nie przeżywał swojej młodości w PRL - u pewnie nie zrozumie no ale dla nas to młodość ! I dlatego namawiam do oglądania wystawy " Przedmioty Polskie " A tak na marginesie Nareszcie ta koszmarna buda na coś się przydaje. Choć koszmar będzie stał latami.

Produkt Polski w Galerii Krakowskiej  04.05.2013 r.

Czyż nie piękny  ?



Ami 66 Przedmiot westchnień niejednego !!!


A to cacko !! Jaki design  !!


Na wystawie też moda PRL - u...



Któz w PRL - u nie miał takich mebli ! Absolutny przedmiot pożądania...





Telefony PRL-u Na linie czekało się i 20 lat...


Dzisiejsze maratony to nie nowe pomysły na bieganie...


Pralka Frania. Kto w niej nie prał...


Radio w PRL-u to przedmiot polityczny. Szczególnie jak słuchało się Wolnej Europy...


Takie motocykle i skutery mieli tylko wybrani...


No i łzy wzruszenia, adapter i pocztówki dźwiękowe ! jak wtedy się tego słuchało !!!


Wszystkie przedmioty duże i małe... wszystkie z PRL-u


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz