środa, 18 maja 2011

Arbeit....

... Macht Frei - Praca Czyni Wolnym cytat w wolnym przekładzie z Ewangelii Jana. Cytat który nacjonaliści niemieccy w latach trzydziestych używali do propagandy nazistowskiej w walce z bezrobociem. Na rozkaz generała SS Theodora Eicke cytat został wykorzystany nad bramą kilku niemieckich obozów koncentracyjnych. Ten najsłynniejszy to napis nad bramą hitlerowskiego obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu. Napis został wykonany w obozowej ślusarni. Z przekazów wiadomo że kapo ślusarni Kurt Muller nakreślił napis patykiem na piasku przed wejściem do obozu. Napis wykonał mistrz kowalstwa artystycznego Jan Liwacz ( nr. obozowy 1010 ). Według tych którzy przeżyli obóz, w czasie wykonywania więźniowie w ramach protestu tak zaspawali punktowo literę B że miała mniejszy brzuszek na dole. Dzieki temu napis był bardzo charakterystyczny. Straszył więźniów przez długie lata. Więźniowie opowiadali że ironicznie dopowiadali sobie dalsza cześć napisu - " durch Krematorium Nummer drei "(przez krematorium numer trzy). I tak napis zamocowany nad bramą obozową wisiał do wyzwolenia a potem przez dziesiątki lat w Muzeum Oświęcimskim. Aż do pewnej zimowej nocy w 2009 roku kiedy kilku debili skuszona niewielką zapłatą zniszczyli napis przecinając je na trzy części i wywożąc wiele setek kilometrów od Oświęcimia. Na szczęście policja znalazła ich w kilkadziesiąt godzin łącznie z napisem. Ale wstyd pozostał. Napisy są nad kilkoma bramami ale zniszczyć i ukraść to tylko w Polsce. Taki był przekaz na cały świat. Dzisiaj pokazano ten napis naprawiony, zakonserwowany. No i niby na szczęście wszystko skończyło się dobrze. Ale niech mi ktoś wytłumaczy dlaczego tak się dzieje. Skąd się to bierze. Dlaczego tak bez sensu ludzie myślą. Dzisiaj jadąc do Oświęcimia przeczytałem informacje o indyjskim wędrowcu który przejechał pół świata na swoim rowerze ( 60 tys kilometrów ) chciałby przejechać jeszcze 130 tys kilometrów ( bo tak miał w planie ) ale nie pojedzie. Bo w Warszawie po tych tysiącach kilometrów rower mu skradli. Można mówić że kradną wszędzie. To rozumiem. Ale dlaczego u nas odbywa się tak głupio i tak bezsensownie. Zupełny prymitywizm. Stare powiedzenie Niemców " Jedź do Polski bo twój samochód już tam jest " niestety cały czas jest aktualne.

Arbeit macht Frei wraca do obozu Oświęcim 18.05.2011 r.















1 komentarz: