niedziela, 22 maja 2011

MOCAK....

.... czyli Muzeum Sztuki Współczesnej przy pomocy prezydenta, wreszcie ruszył. Budynek otwarty na jesieni dopiero w tym tygodniu stało się muzeum. Potrzeba było czasu na uruchomienie galerii, wystaw.  Przyznam że czekałem z ciekawością co też tam zobaczę. Wiedziałem że i tak większości nie zrozumiem ale też dlatego moja ciekawość była jeszcze większa. I nie zawiodłem się. Wystaw w większości kompletnie nie rozumiem ( a wiec jeszcze myślę ) dużo rzeczy mi się podobało. Podobało mi się to że w Muzeum znalazłem Matejkę, Wyspiańskiego a wiec sztuka współczesna ale jakby 100 lat wcześniej ( też była kontrowersyjna ) Jest trochę gonitwy po tych hektarach muzeum, ale warto przyjść i zobaczyć. Jedyna uwaga która mi się ciśnie na gębę. To według mnie nadmiar video. Oglądam, oglądam i nic. Strata czasu. Lepiej przeznaczyć na oglądanie bardziej standardowych eksponatów np. Kantora. Ale to takie moje zdanie. Pewnie fani video będą przeciw. Myślę jednak że ten zakątek Krakowa na Zabłociu stanie się za niedługo hitem. Dzięki dwóm ważnym dla kultury miejscom Fabryka Schindlera" Emalia " i MOCAK będzie znacznie bardziej odwiedzana. Turyści dowiedzą się ze oprócz Rynku są jeszcze inne miejsca w Krakowie.

MOCAK udostępniony  19.05.2011 Kraków


Sztuka czyni wolnym

 















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz