Raz, dwa, trzy....

.... Szkieletor straszy. Takie hasło było przewodnim w architektonicznym Flash mobie zorganizowanym w niedzielne południe w Sukiennicach Naszej Ukochanej Konserwy. Wszyscy znamy nazwę Szkieletor. Wyrosło juz bardzo stare ( bo przecież 40 + to staruchy ) pokolenie które nie pamięta jak wygląda Konserwa bez Szkieletora. Jeden z nich uparł się chyba aby wszyscy zobaczyli jak tez nasze miasto wygląda bez. I za pięć stów blokuje decyzje o dokończeniu ponad 40 letniej budowy. Jakiekolwiek szlachetne czyny by nie kierowały tym człowiekiem nam wszystkim " zrobił dobrze " Czyli do śmierci technicznej będziemy się gapić na Szkieletora i zapewne budowla ta wreszcie dochrapie się najdziwaczniejszej budowli na świecie ( jest teraz w pierwszej dziesiątce ) Niemoc sprowokowała kilku młodych do zorganizowania architektonicznego flash moba. Trochę nieszczęsny termin ( orkiestra Owsiaka ) a może Internet to nie znowu takie straszne medium faktem jest że odpowiedziało kilkanaście osób które krążyły po Sukiennicach strasząc trupimi maskami. Zapewne nie wpłynie to ani na kondycje pana który wstrzymał budowlę, ani Szkieletora ani sadów podejmujących takie decyzje ani tym bardziej władzuni. Może to wpłynąć natomiast na inwestora który weźmie swoje zabawki i pójdzie het. Bo niby po jaką cholerę ma inwestować w Konserwę skoro tutaj taka Konserwa ?

Flash mob Szkieletor  08.01.2012 r.