Zator...

... edukacyjny w Zatorze. Oto kilkadziesiąt uczennic i uczniów Technikum Żywienia i Gospodarstwa Domowego postawiło się władzom Starostwa Wadowickiego i zastrajkowali. Strajk w szkole obojętnie jakie jest jego tło źle się kojarzy. Wiadomo dzieci. Choć w tym przypadku chodzi o te większe dzieci bo ostatnie klasy Technikum a wiec w większości juz dorosłe osoby. Oto Starostwo z hasłem " kryzys " i " warunki ekonomiczne " postanowiło zamknąć uczniom ich " stara budę " i wysłać ich busami do miejscowości Radocza do szkoły matki bo ich szkoła to taka " córka " czyli filia. Starosta i dyrektor chcą aby budynek szkolny został sprzedany a kasę przeznaczyć na budowę skrzydła wadowickiego szpitala. Uczniowie i rodzice maja ogromny żal do władz o bezsensowny zaciąg do szkoły kiedy wiedzieli że pójdzie do likwidacji. Starosta równie bezsensownie udowadnia że decyzje o zaciągu podjął poprzedni zarząd i on nie ma z tym nic wspólnego. Na uwagę o ciągłości władzy zbywa argumentem ekonomicznym. Ale na to uczniowie mają również argument. Busy dowożące ich do szkoły będą niewiele więcej kosztować jak utrzymanie budy. I tak w " koło Macieju " Nie dziwię się uczniom że walczą o swoją szkolę. Nie pochodzą z wielkich miast. Już z samego tego powodu start do lepszej szkoły w wielkim mieście mają utrudniony nie mówiąc o dobrej uczelni. Chcą się uczyć tam gdzie są u siebie a nie w towarzystwie wielkiego molocha na ponad 500 uczniów. Po ludzku się tego boją. Starosta na wczorajszym spotkaniu wypowiedział bardzo ostre zdanie o niedojrzałości uczniów. To bardzo dla nich krzywdzące. Właśnie oni zdają ten egzamin dojrzałości i wychowania obywatelskiego. Nie chce tutaj jakiś patetycznych słów pisać ale kochani moi ! Jesteście uczniami Technikum którego patronem jest ktoś kto kiedyś całemu światu powiedział :" Nie lękajcie się " I wy właśnie to robicie. Nie boicie się, tylko walczycie o swoje. Choćby miała być to walka przegrana Nie lękacie się. Trzymajcie się !   
Pojechałem do Zatora trochę z duszą na ramieniu co zobaczę. A zobaczyłem bardzo sympatyczne osoby bardzo zmotywowane w tym co robią i walczące. Warto w naszej Ukochanej Konserwie popatrzeć na to co dzieje się w Zatorze. Wszak nasza wiosna edukacyjna w szkołach i MDK  może wyglądać podobnie.

Tom co zobaczył przekazuje obiektywem

Strajk w Zatorze  24.01.2012 r