... na Naxos to kolejna premiera operowa w Operze Krakowskiej. Kończą się przygotowania do sobotniej premiery. Byłem wczoraj na próbie. Jestem zafascynowany scenografią, kolorami, rozmachem scenicznym. Muzyka Richarda Straussa też świetna, no tyle że ze śpiewu nic nie rozumiałem. Bo po niemiecku, a ja jak każdy " Prawdziwy Polak " wychowany na Stawce, to w tym języku tylko tradycyjne " hande hoch " No ale na mnie nie ma co patrzeć bom prawdziwy oportunista wobec języków obcych. W każdym razie podziwiałem że w twardym języku niemieckim można tak śpiewać. Wszyscy którzy wybierają się na premierę nich to wezmą pod uwagę. Co prawda tłumaczenie jest wyświetlane ale to juz zupełnie coś innego. Opera trwa 2,5 godziny i powiem że warto. Choćby dla samego widowiska, scenografii po prostu dla sztuki.
"Ariadna na Naxos " Richarda Straussa w Operze Krakowskiej 23.03.2012 r.
"Ariadna na Naxos " Richarda Straussa w Operze Krakowskiej 23.03.2012 r.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz