Dzwony....

.... były już 70 lat temu. Piękne z pięknym głosem. Nazywały się Paweł, Józef, Juliusz. Ufundowane został jak donosił IKC ufundowany przez Cech Kolejarzy Podgórskich. Na zdjęciu widzimy zarząd tego cechu przy dzwonie. To był ten średni. Największy dzwon został zamontowany w 1931 roku a napis na dzwonie brzmiał : Na chwałę Bogu i na pamiątkę rządów prezydenta Rzeczypospolitej Ignacego Mościckiego Katolicki cech rękodzielników „Wzajemna Pomoc” w Krakowie na Podgórzu fundował mnie w roku 1931 i nadał imię Ignacy. Rządził Diecezją krakowską książę Arcybiskup Adam Stefa Sapieha. Proboszczem podgórskim był ks. Dr. Józef Niemczyński a wikariuszami byli ks. Józef Zastawniak i Ks. Jan Wieczorek.
Ten najmniejszy i średni zrabowali w czasie II wojny światowej Niemcy. Dopiero dzisiaj po 70 latach ten uszczerbek został uzupełniony. Dwa piękne dzwony " Św. Antoni "  i  " Bł Jan Paweł II " zostały ufundowane przez właścicieli i pracowników Hoteli Donimirski oraz osoby prywatne.  Dzwony poświecił Metropolita kardynał Stanisław Dziwisz .  A było to wielkie święto dla Parafian, Parafii szczególnie ze dokonane w dzień patrona św. Józefa.


Dzwony dla parafii Św. Józefa  18.03.2012 r

To były czasy. IKC o dzwonach u św. Józefa...

 A tak było dzisiaj...

Chłopaki juz się cieszą. Będą dzwonić...