środa, 28 marca 2012

Z tyłu przystanku....

.... w naszej Ukochanej Konserwie, a ściślej mówiąc przystanku na Miasteczku Akademickim. Myślałem że blisko pół roku wystarczy na posprzątanie po ostatnich wyborach i ten temat juz umarł. Jakżeż się myliłem Będąc w trasie zalazłem na tył przystanku na Miasteczku Akademickim, patrze i widzę : sympatyczny Pan Andrzej kieruje wpatrzone we mnie oczęta i prosi o głos. Głosu nie dostanie bo wybory za trzy lata ( choć co poniektórzy wieszczą że tuż tuż) i może komitet sympatycznego  Pana Andrzeja doszedł do wniosku że przyda się na zaś. Przypomniał mi się stary numer kabaretowy " Z tyłu sklepu ... " i oczywiście nie omieszkałem sfocić spotkane zjawisko naturalne. Dobrze będzie jeśli Pana Andrzeja jednak uprzątną bo kibice zaczęli juz swoją działalność artystyczną. I Pan Andrzej zaraz będzie w pieczątkach odpowiednich...

Z tyły przystanku na Miasteczku  26.03.2012 r.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz