... ostatnio miałem , i choć ta datę raczej obchodzę dalekim łukiem jak noblistka Wszystkim ostatnio znana niż obchodzę to jednak przyjaciele, koledzy, koleżanki mnóstwo znajomych przesłało słowa otuchy, nadziei, słowa pełne dowcipu a także pewnej dozy złośliwości za co specjalne dzięki ! Nic tak nie podnosi mnie na duchu ( i adrenaliny która uwielbiam ) niż ciut złośliwości. Bardzo jeszcze raz dziękuje wszystkim którzy droga blogową i Fejs Brukową przekazali mi w tych dniach słowa skierowane do mnie !
A ja miałem jeszcze z racji obchodzenia rzeczonej daty też pewną konsternację. Oto zacne wydawnictwo Biały Kruk opublikowało świetną książkę historyczną " Przedmurze Chrześcijaństwa " z piękną moją rozkładówką. Zastanowił mnie jednak podpis pod zdjęciem :
A ja miałem jeszcze z racji obchodzenia rzeczonej daty też pewną konsternację. Oto zacne wydawnictwo Biały Kruk opublikowało świetną książkę historyczną " Przedmurze Chrześcijaństwa " z piękną moją rozkładówką. Zastanowił mnie jednak podpis pod zdjęciem :
" Jan III Sobieski pod Wiedniem " Fot. Marek Lasyk
Trochę się przeraziłem jak policzyłem ile lat temu robiłem to zdjęcie. Wszak Król Jan był tam w 1683 roku ! Tyle lat ! Tyle lat !
Z błędu wyprowadził mnie nieodzowny Kozak mój guru od anegdot stwierdziwszy " Marku ! Nie przejmuj że się ja fotografowałem " Bitwę pod Grunwaldem " i jeszcze żyję !!!
" Jan III Sobieski pod Wiedniem " Juliusza Kossaka na rozkładówce w " Przedmurzu... "
... i to samo w oryginale Repr. Marek Lasyk
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz