Owies sypany na szczęście i piękna choinka zapalona na Franciszkańskiej 3 to bohaterowie sobotniego popołudnia przed kurią. Po raz czwarty górale tym razem z Bukowiny postawili pod oknem papieskim potężnego chojaka. Wąskiego a niezwykle chyżego bo liczącego ze 23 metry. Po prostu wieża. Jak się zapaliły na niej światełka wyglądała pięknie. A owies na szczęście sypał młody góralicek z Mietusowa, a sypał w ilościach hurtowych ku przerażeniu kardynała i uciechy licznych dzieciaków. Właśnie z myślą o dzieciakach z przedszkoli organizuje się " Choinkę pod Oknem Papieskim " Także na pamiątkę choinek stawianych Janowi Pawłowi II w Watykanie. Kardynał Stanisław symbolicznie udekorował choinkę piękną bańką i drzewko zabłysło tysiącami świateł. Dzieciaki miały radości co niemiara a na dodatek brodaty biskup Mikołaj rodał wszystkim prezenty. Tak było, wesoło, kolędowo i bardzo " owsowato " na szczęście na ten Nowy Rok.
Choinka pod oknem papieskim 18.12.2010 r.
No normalnie idę na spacer do centrum! :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Mikołaja z prawdziwego zdarzenia (w przeciwieństwie do tych z centrów handlowych).
Pozdrawiam już bardzo świątecznie!