... w winnicy Srebrna Góra na Bielanach. Długo oczekiwana zarówno przez pracowników, właścicieli winnicy jak i takich jak ja kibiców wina. Grupa zebrała się w zeszłym tygodniu do pierwszej profesjonalnej oceny wina. Byli dziennikarze piszący o winie, sędziowie winiarscy właściciele, pracownicy no i ja zupełny laik w ocenach wina. Moim zadaniem było dokumentowanie tego historycznego dnia. Bo dzień naprawdę z goła historyczny. Pierwszy raz od wieluset lat zostanie na rynek sprzedażny przekazane Wino z Krakowa. Z winnicy Srebrna Góra !!!
Jako ten który nie zna się na ocenach wina nie będę tutaj opisywał swoich odczuć. Musze przyznać ze mnie trochę śmieszą i drażnią te całe ceremoniały z ocena wina. Czuje wtedy że ktoś mnie po prostu robi w wała. Ale do czasu kiedy wsadzę nos w kielich. I wtedy staram się znaleźć te wszystkie opisy które bardziej wrażliwi wyciągają na zewnątrz. Jeden z degustatorów Wojtek Bosak opisał degustację na blogu bardzo profesjonalnie i ja podeprę się jego opisem To jest tutaj : http://www.winologia.pl/winoblogia/
Ja natomiast pokuszę się o opis tego co doznałem pijąc a nie wypluwając. Dla mnie wszystkie odmiany białego wina są niezwykle aromatyczne. Jak mawiają fachowcy " nos " jest niezwykle bogaty w aromaty i to bardzo różne. Od cytrusów po siano. Oczywiście różnie to wygląda przy rożnych odmianach. Ja ponieważ jestem ogromnym zwolennikiem wina czerwonego czekałem na degustacje tych gatunków. I tu była chyba największa niespodzianka : Cabernet cortis, ok. 13° alk. Naprawdę świetne wino które wszyscy orzekli że gdyby nie znajdowali się tam gdzie degustują twierdzili by że nie możliwe jest aby było to wino polskie ! Kiedy właściciel zapytał mnie o zdanie powiedziałem wprost i bez ogródek : " Tego grzech było by wypluwać Dlatego od razu wypiję ! " wzbudzając tym zrozumienie u degustatorów !
Generalnie wina ze Srebrnej Góry to bardzo duże zaskoczenie dla degustatorów. Co prawda trzeba jeszcze trochę poczekać na butelkowanie, jeszcze musi być parę takich degustacji ale można już dzisiaj powiedzieć :
Jako ten który nie zna się na ocenach wina nie będę tutaj opisywał swoich odczuć. Musze przyznać ze mnie trochę śmieszą i drażnią te całe ceremoniały z ocena wina. Czuje wtedy że ktoś mnie po prostu robi w wała. Ale do czasu kiedy wsadzę nos w kielich. I wtedy staram się znaleźć te wszystkie opisy które bardziej wrażliwi wyciągają na zewnątrz. Jeden z degustatorów Wojtek Bosak opisał degustację na blogu bardzo profesjonalnie i ja podeprę się jego opisem To jest tutaj : http://www.winologia.pl/winoblogia/
Ja natomiast pokuszę się o opis tego co doznałem pijąc a nie wypluwając. Dla mnie wszystkie odmiany białego wina są niezwykle aromatyczne. Jak mawiają fachowcy " nos " jest niezwykle bogaty w aromaty i to bardzo różne. Od cytrusów po siano. Oczywiście różnie to wygląda przy rożnych odmianach. Ja ponieważ jestem ogromnym zwolennikiem wina czerwonego czekałem na degustacje tych gatunków. I tu była chyba największa niespodzianka : Cabernet cortis, ok. 13° alk. Naprawdę świetne wino które wszyscy orzekli że gdyby nie znajdowali się tam gdzie degustują twierdzili by że nie możliwe jest aby było to wino polskie ! Kiedy właściciel zapytał mnie o zdanie powiedziałem wprost i bez ogródek : " Tego grzech było by wypluwać Dlatego od razu wypiję ! " wzbudzając tym zrozumienie u degustatorów !
Generalnie wina ze Srebrnej Góry to bardzo duże zaskoczenie dla degustatorów. Co prawda trzeba jeszcze trochę poczekać na butelkowanie, jeszcze musi być parę takich degustacji ale można już dzisiaj powiedzieć :
To będzie znakomite polskie wino !!!
Srebrna Góra - pierwsza degustacja 21.03.2013 r.
Najpierw trzeba było przygotować wszystko co potrzeba....
Elementy degustacji gotowe więc do dzieła ...
A wiec lejemy ! Najpierw wina białe...
Wszystko trzeba zapisać aby aromaty i smaki nie uciekły ...
Ważny jest też spokojny opis tego co w kieliszku ...
Oceniany jest " nos " , " usta " a także temperatura, zapachy, smak, aromaty6, kolor, i dziesiątki innych rzeczy które przyjdą do głowy w czasie smakowania...
No i czerwony Cabernet cortis ! To będzie hit !!!
Wszyscy wypowiadali się z zachwytem ...
A na zakończenie eksperymentalny słodki Hibernal/jutrzenka (70/30), ok. 10° alk., 75 g/l cukru resztkowego
Jak ja Ci zazdroszczę tej bliskości do winnic! Dałabym się pokroić za udział w degustacji:-)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie!
Asia